Grudziądzka pamięć o Sybirakach: Hołd dla tych, którzy nie powrócili
Początek tygodnia w Grudziądzu upłynął pod znakiem hołdu dla tych, którzy zostali deportowani do Związku Radzieckiego w 1939 roku i nigdy nie wrócili z tzw. „nieludzkiej ziemi”. Sybiracy z Grudziądza, już 16 września – czyli dzień przed oficjalnym Dniem Sybiraka, złożyli cześć ofiarom stalinowskich represji. Wszystko wskazuje na to, że tylko z tego miasta liczba deportowanych w tamtym czasie wyniosła około tysiąca osób.
Dzień Sybiraka to symboliczna data – 17 września, kiedy to w 1939 roku nastąpiła napaść Armii Czerwonej na wschodnie tereny Polski. To wydarzenie przesądziło o początku masowych deportacji Polaków do najdalszych zakątków Związku Radzieckiego, które miały miejsce głównie w 1940 roku.
Uroczystości upamiętniające ofiary zbrodni stalinowskich w Grudziądzu odbyły się już dzień wcześniej – 16 września. Miasteczko oddało hołd tym, którzy nie zaznali powrotu z gorącej głębi ZSRR. Główne uroczystości odbyły się na cmentarzu oraz podczas specjalnej mszy świętej w kościele pod wezwaniem św. Maksymiliana Kolbe.
W 1940 roku z Grudziądza wywieziono na Sybir około tysiąca mieszkańców miasta – taka jest smutna statystyka tego okresu.