Doświadczony funkcjonariusz ruchu drogowego z Grudziądza udaremnił ucieczkę pijanego kierowcy będąc poza służbą
W Grudziądzu, doświadczony funkcjonariusz ruchu drogowego, który był tym razem poza służbą, uniemożliwił ucieczkę sprawcy kolizji. Jak się później okazało, kierowca był nietrzeźwy i to nie była jedyna kwestia, za którą miał odpowiedzieć.
St. asp. Rafał Wojtalik, pracownik wydziału ruchu drogowego w grudziądzkiej jednostce policji, był naocznym świadkiem kolizji drogowej na terenie parkingu jednego z supermarketów w wtorek 17 grudnia 2024 roku. Zdarzenie to spowodował 47-letni mężczyzna prowadzący samochód marki Audi, który podczas opuszczania miejsca parkingowego uderzył w inny pojazd.
Obserwując interakcję między uczestnikami kolizji, policjant zauważył, że kierowca Audi usiłuje przekonać poszkodowaną osobę, że to ona jest odpowiedzialna za powstałe szkody. To skłoniło st. asp. Wojtalika do interwencji. W trakcie konfrontacji funkcjonariusz wyczuł od kierowcy Audi woń alkoholu.
Bez zwłoki wezwał on patrol drogówki, upewniwszy się, że pijany kierowca nie opuści miejsca zdarzenia. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że 47-latek miał aż 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz o dalszym losie nietrzeźwego mężczyzny zadecyduje sąd. Za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.