Radni Grudziądza ponownie sięgają do portfeli podatników – podwyżka ceny biletów
Od początku 2023 roku wzrosną dwie daniny na terenie Grudziądza. Mieszkańcy będą musieli liczyć się z podwyżką cen biletów komunikacji miejskiej oraz podatków od nieruchomości. Dwóch radnych nie poparło tego pomysłu. Jednym z nich okazał się członek partii Prawo i Sprawiedliwość. Członek partii rządzącej apelował do radnych miasta, aby stworzyć tarczę inflacyjną i sięgać do kieszeni podatników po więcej pieniędzy tylko w przypadku, gdy wykorzystane zostaną wszystkie potencjalne możliwości.
Podwyżki cen biletów i komunikacji publicznej są podyktowane rosnącymi kosztami związanymi z funkcjonowaniem spółek przewozowych. Nie możemy również zapomnieć o nieustannie narastającej inflacji oraz o wysokiej cenie paliwa, która ma wpływ na bezpośrednie funkcjonowanie miasta. Niektórzy powiadają, że w obliczu tylu wzrostowych kosztów prowadzenia miasta trudno negować podwyżki zastosowanie przez radnych, jednak podali oni szereg uzasadnień co do swoich decyzji. Andrzej Wiśniewski zachęca z kolei radnych Grudziądza do wprowadzenia tak zwanej tarczy inflacyjnej.
Członek partii rządzącej uznaje takie działania za absurdy, ponieważ widzi w nich pewne sprzeczne działania. Takie jak na przykład coraz lepsze prosperowanie stanowisk gminnych pomimo tego, że miasto musi ponownie wyciągać ręce w stronę kieszeni podatników. Jego zdaniem rozdzielanie miastowych wydatków na niektóre inwestycje budzi całkiem sporo możliwości, dlatego też zachęcał on do wstrzymania się z podwyższeniem cen za bilety i podatki od nieruchomości.