Mężczyzna został zatrzymany dwa razy za jazdę pod wpływem alkoholu tego samego dnia
Mężczyzna nie miał szczęścia tego dnia podczas podróżowania samochodem po Grudziądzu. Okazało się, że policja niedawno zatrzymała tego samego kierowcę dwa razy w ciągu jednego dnia. W przeciągu jedynie dwóch godzin został dwa razy zatrzymany przez policjantów za jazdę pod wpływem alkoholu. Policjanci z Grudziądza prawdopodobnie byli równie zaskoczeni, co sam mężczyzna ze względu na to, że wszystko miało miejsce w zaledwie dwie godziny. Kierowca był pod wpływem alkoholu prawdopodobnie przez cały ten czas, ponieważ między kontrolami minęły tylko dwie godziny.
Do tego nietypowego zdarzenia doszło na ulicach Grudziądza dokładnie 13 czerwca w okolicach godziny 10. Okazało się, że zatrzymanie odbyło się początkowo zupełnym przypadkiem, ponieważ funkcjonariusze na służbie zauważyli, że mężczyzna podróżuje bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Policjanci wyczuli alkohol podczas rozmowy z mężczyzną, po czym okazało się, że wydmuchał ponad pełnego promila. Znajdujący się za kierownicą mężczyzna to 29-letni mieszkaniec miasta. Po zatrzymaniu przez policję auto poprowadziła siostra, która wcześniej była pasażerką pojazdu.
Minęły tylko dwie godziny, po czym ci sami policjanci na służbie ponownie zauważyli jadącego wcześniej pod wpływem alkoholu kierowcę, wtedy odbyła się druga kontrola
Policjanci na tej samej służbie już pod dwóch godzinach zauważyli przemierzającego przez miasto Opla, którego kontrolowali o poranku. Okazało się, że jechał nim ten sam mężczyzna, który był pod wpływem alkoholu i miał ponad jednego promila. Dlatego też postanowili oczywiście zatrzymać go ponownie do kontroli, aby zbadać sytuację. Co więcej, warto również wspomnieć o tym, że mężczyzna był zatrzymany w dosłownie tym samym miejscu, w którym wpadł poprzedniego razu. Jak widać, nie próbował wyciągać wniosków ze swoich poprzednich błędów.
Policjanci przeprowadzili z nim rozmowę, po czym dowiedzieli się, że po powrocie do domu siostra zwróciła mężczyźnie kluczyki, a ten skorzystał z okazji i niemal natychmiast postanowił wyjechać na ulice miasta. Tym sposobem został skontrolowany dwukrotnie tego samego dnia w rozpiętości kilku godzin. Tym razem skończyły się żarty. Policjanci zdecydowali, że mężczyzna w wieku 29 lat odpowie za to zachowanie przed sądem. Za kierowanie pojazdem po spożyciu alkoholu grożą mu nawet dwa lata pozbawienia wolności.